Zespół wokalny „Szalona Piątka Plus”,  działający przy Gminnym Ośrodku Kultury im. J. Gniatkowskiego w Poraju, kolejny raz muzycznie „zaszalał”, tym razem po włosku. Nasz gminny reprezentant odniósł duży sukces na I Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Włoskiej w Krakowie, zajmując miejsce na podium.

W dniach 23-25 września 2016 roku w Krakowie odbywał się I Międzynarodowy Festiwal Piosenki Włoskiej, zorganizowany przez Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej w Krakowie. Koncert galowy, który prezentuje najlepszych piosenkarzy z wielu krajów, wyłonionych w ramach Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Francuskiej, odbywa się zawsze w Filharmonii Krakowskiej. W tym roku wielką niespodzianką okazała się druga część tego koncertu - wykonywane piosenki zabrzmiały w języku rodem ze słonecznej Italii.

W piątek 23 września, w późnych godzinach popołudniowych, zespół „Szalona Piątka Plus” w składzie: Elżbieta Jatulewicz, Maria Magdalena Gurbała, Danuta Służałek-Jaworska, Joanna Dobosz oraz Katarzyna Olszewska wzięły udział w przesłuchaniach festiwalowych. Zaśpiewały dwie piosenki w języku włoskim - wielkie przeboje Gilioli Chinquetti: „Non ho l’ eta” oraz „Alle porte del sole”. Ich wykonanie zostało bardzo wysoko ocenione przez jury, które przyznało naszym reprezentantkom III miejsce.

- Znaleźliśmy się obok wielkiej gwiazdy, pani Leslie Deskeuvre, która jest zawodową piosenkarką, a która w tym roku zdobyła w konkursie piosenki włoskiej drugą nagrodę. Jesteśmy dumne i szczęśliwe i chce nam się dalej śpiewać – zakończyła swoją wypowiedź leaderka zespołu Elżbieta Jatulewicz.

Tym samym podczas niedzielnego finału I Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Włoskiej, odbywającego się właśnie w Filharmonii Krakowskiej, „Szalona Piątka Plus” zaśpiewała swoje włoskie przeboje w towarzystwie profesjonalnej orkiestry.

- Jest to bez wątpienia jeden z największych sukcesów „Szalonej Piątki Plus”, która jak widać stając w wokalne szranki, doskonale radzi sobie nawet z profesjonalistami. Wierzę, że to wyróżnienie doda „Szalonej Piątce” wiary we własne możliwości i będzie siłą napędową do dalszej pracy - mówi dyrektor GOK Poraj Magdalena Ryziuk-Wilk.