Samochód "służbowy" wójta gminy poraj
Samochód "służbowy" wójta gminy poraj
Witam, jak sama nazwa wskazuje samochód służbowy powinien służyć jego użytkownikowi do załatwiania spraw związanych z obowiązkami zajmowanego stanowiska. W dniu wczorajszym ok. 20.00 na parking sklepu U Jacka w Poraju podjeżdża VW Jetta z wójtem Stacherą za kierownicą. Nasunęło mi się od razu pytanie dlaczego wójt traktuje samochód należący do gminy jako swój prywatny samochód bo w piątek wieczorem na pewno żadnych służbowych spraw nie załatwiał. Ja mając samochód służbowy i chcąc go używać prywatnie muszę się rozliczyć z benzyny przedstawiając faktury które są porównywane z GPSem zamontowanym w samochodzie. Ciekawa jestem czy wójt też się rozlicza z gminą tj. z naszych pieniędzy ze swoich prywatnych podróży samochodem służbowym???
Młoda wrote:Witam
Tak się składa, że w ubiegły czwartek byłam w gminie i naszego wójta widziałam ze złamaną nogą. Jak więc mógł prowadzić?? A skąd pewność, że wójt również się nie rozlicza z paliwa tak jak Pan?
Proszę czytać uważnie bo ja nie mam pewności co do rozliczania się Pana Wójta z paliwa (ostatnie zdanie w mym poście stawia właśnie takie pytanie!!). Może samochód ma automatyczną skrzynię co umożliwia kierowanie nim nawet ze złamaną nogą?!! Wiem dobrze jak wygląda Wójt więc że to on prowadził. Pozdrawiam
Stały bywalec, gdzie, jak napisał dwa posty? Zmień nick na stały donosiciel, lepiej bedzie pasował. Gdybyś miał służbowy samochód nie pisałbyś takich bzdur. VV Jeta i automatyczna skrzynia Gdybyś widział Wójta nad morzem poruszającego sie służbowym samochodem, można byłoby interweniować, ale nie w Poraju.
W Poraju zobaczył Wójta Stachere, jedź do Rzymu zobaczysz Papierza.
W Poraju zobaczył Wójta Stachere, jedź do Rzymu zobaczysz Papierza.
-
- Bywalec
- Posts: 24
- Joined: 19 Nov 2010, 18:45
Stały bywalcu, chyba rozum Ci odebrało. Jak pisała onegdaj amerykańska pisarka Anne McCaffrey „Kogo bogowie mają zniszczyć, temu najpierw odbierają rozum”. I chyba sprawdza się to w 100% w twoim przypadku. Tobie Bogowie rozum już odebrali. Wychodzi na to, że nasz wójt Stachera, poza cechami zdolnego i sprawnego zarządcy naszą gminą, ma jeszcze inne cechy. Cechy takie jak Ojciec Pio, Sai Baba albo Św. Jan Bosko. Cechy bilokacji, czyli bycia w dwóch miejscach jednocześnie. Czyż nie zdumiewające jest, że wg ciebie może być w dwóch miejscach jednocześnie. I na rehabilitacji po ciężkim urazie Achillesa i w Poraju pod sklepem „U Jacka”. Ba, nawet może prowadzić tylko przy jednej nodze sprawnej! Jak chcesz spróbować jak się prowadzi o jednej nodze, to się spotkaj na ubitej ziemi z kimś, kto Ci w pojedynku jedną nogę wyrwie z dupy i wtedy zobaczymy, czy będziesz stały bywalcu, w stanie kierować autem.
-
- Bywalec
- Posts: 24
- Joined: 19 Nov 2010, 18:45
Nie no tego to już za wiele. Przesadziłeś zdecydowanie Stały bywalcu. Dość bezpodstawnego szkalowania wójta Stachery. Jesteś Stały bywalcu zapewne ujadaczem Mariana Sz. Ale zostałeś złapany na kłamstwie. Do tej pory wyznawałem zasadę ignorowania, na takie prostackie zaczepki jak twoja, mając nieustannie w pamięci utwór Juliana Tuwima:
„Próżnoś riposty się spodziewał
Nie dam ci prztyczka, ani klapsa
Nie powiem nawet pies cie jebał
Bo to mezalians byłby dla psa!”
Ale dość tego. Dość bezpodstawnego ujadania, kundlu Szczerbaka. Wójt wróci z rehabilitacji, zostaniesz postawiony w stan konfrontacji. Proszę żebyś się ujawnił Stały bywalcu, pod prawdziwym nazwiskiem! A jeżeli się nie ujawnisz to i tak będzie to ujawnione. W konfrontacji przed organami wymiaru sprawiedliwości, przed który trafisz wkrótce i tobie podobni za kłamstwa w stosunku do wójta Stachery. Głównym dowodem w sprawie będzie nagranie z monitoringu przed sklepem „U Jacka”, które nie mogło zarejestrować VW Jetty kierownej twoim zdaniem przez wójta Stacherę, pod tym sklepem, gdyż po pierwsze wójt przebywa na rehabilitacji. Jeżeli Jetta jest na tym nagraniu to zostanie ono odtworzone. Zapewniam cię ze nie było takiego zdarzenia, ale zapewne został zarejestrowany na nim twój parszywy ubecki łeb.
„Próżnoś riposty się spodziewał
Nie dam ci prztyczka, ani klapsa
Nie powiem nawet pies cie jebał
Bo to mezalians byłby dla psa!”
Ale dość tego. Dość bezpodstawnego ujadania, kundlu Szczerbaka. Wójt wróci z rehabilitacji, zostaniesz postawiony w stan konfrontacji. Proszę żebyś się ujawnił Stały bywalcu, pod prawdziwym nazwiskiem! A jeżeli się nie ujawnisz to i tak będzie to ujawnione. W konfrontacji przed organami wymiaru sprawiedliwości, przed który trafisz wkrótce i tobie podobni za kłamstwa w stosunku do wójta Stachery. Głównym dowodem w sprawie będzie nagranie z monitoringu przed sklepem „U Jacka”, które nie mogło zarejestrować VW Jetty kierownej twoim zdaniem przez wójta Stacherę, pod tym sklepem, gdyż po pierwsze wójt przebywa na rehabilitacji. Jeżeli Jetta jest na tym nagraniu to zostanie ono odtworzone. Zapewniam cię ze nie było takiego zdarzenia, ale zapewne został zarejestrowany na nim twój parszywy ubecki łeb.
Ależ widzu ten temat cie kręci, wprawdzie obchodzi on tylko ciebie, ale rok wyborczy w toku wiec warto malkontentów "podkręcić" i wrzucić na forum ten "ogrzewany kotlet". A ja życzę ci pełnienia odpowiedzialnej funkcji wielogodzinnych narad, często kilku dziennie w różnych miejscach i potem pełnej dyspozycyjności fizycznej i psychicznej. Może wtedy zrozumiałabyś, że jazda z kierowcą to nie wójtowa fanaberia, ale dla mnie zwykły wymóg bezpieczeństwa. Trochę empatii widzu.
HYM nauczycielami nikt się nie przejmuje. Pracują w 2,3,4 a nawet w 6 placówkach naszej gminy ( żeby uciułać ETAT np muzyk, plastyk, logopeda, oligofrenopedagog itd) . Za dojazd do pracy ( z jednej szkoły do drugiej w celu służbowym np. na lekcje , szkolenia , konferencje, konkursy itd. ) nie mają zwrotu , ani złotówki. Jest zniżka na przejazdy PKP , ale tylko na trasie Katowice -Częstochowa ,bo do Choronia, Jastrzębia i Kuźnicy Starej pociągiem nie dojadą (jedynie swoim prywatnym samochodem ).
Muszą być zawsze dyspozycyjni , przygotowani i nikogo nie obchodzi ich bezpieczeństwo. Owszem mają zwroty za niektóre delegacje , ale zdarza się i tak ,że zwrotu za wyjazd służbowy nie ma. Dlaczego? Oczywiście OSZCZĘDNOŚCI W OŚWIACIE MUSZĄ BYĆ.
P. BARBARO ( to nie jest Urzdą Ministra)
rozumiemy dyspozycję i bezpieczeństwo, ale dlaczego jedni mogą mieć 100% zwrotów za dojazdy do pracy , a inni nie.
Na OŚWIACIE oszczędzacie , to bądźcie sprawiedliwi ( bo to od RADNYCH zależy , a nie od P. Wójta) nie róbcie wyjątków , bo NAS WYBORCÓW bardzo to boli i irytuje. I to nie jest ZŁOŚLIWOŚĆ , czy GRA PRZEDWYBORCZA tylko FAKT ,że w naszej GMINIE jedni mogą mieć wszystko , a inni nie POZDRAWIAM i życzę wysokich wyników w wyborach samorządowych .
A tak na marginesie ( to też nie złośliwość ) robi PANI dużo ( za te marne 600 zł DIETY) ale nie zauważyłam służbowego samochodu pod pani domem.
Muszą być zawsze dyspozycyjni , przygotowani i nikogo nie obchodzi ich bezpieczeństwo. Owszem mają zwroty za niektóre delegacje , ale zdarza się i tak ,że zwrotu za wyjazd służbowy nie ma. Dlaczego? Oczywiście OSZCZĘDNOŚCI W OŚWIACIE MUSZĄ BYĆ.
P. BARBARO ( to nie jest Urzdą Ministra)
rozumiemy dyspozycję i bezpieczeństwo, ale dlaczego jedni mogą mieć 100% zwrotów za dojazdy do pracy , a inni nie.
Na OŚWIACIE oszczędzacie , to bądźcie sprawiedliwi ( bo to od RADNYCH zależy , a nie od P. Wójta) nie róbcie wyjątków , bo NAS WYBORCÓW bardzo to boli i irytuje. I to nie jest ZŁOŚLIWOŚĆ , czy GRA PRZEDWYBORCZA tylko FAKT ,że w naszej GMINIE jedni mogą mieć wszystko , a inni nie POZDRAWIAM i życzę wysokich wyników w wyborach samorządowych .
A tak na marginesie ( to też nie złośliwość ) robi PANI dużo ( za te marne 600 zł DIETY) ale nie zauważyłam służbowego samochodu pod pani domem.
Dzięki majeczko za dobre słowo. ale mnie bardzo dobrze służy stary rower a dzięki uprzejmości męża, który jest moim kierowcą mogę też korzystać z samochodu. Moje szoferskie umiejętności są już mocno zwietrzałe. Masz rację, że sytuacja nauczycieli o wyjątkowych specjalnościach jest dosyć trudna, zauważ jednak, że za dojazd do pracy wszyscy płacą sobie sami, tylko w przypadku tych nauczycieli tych miejsc pracy jest dużo. Nie mogę się jednak zgodzić z twierdzeniami, że nasza gmina oszczędza na oświacie. Wiesz zapewne dobrze, że do subwencji oświatowej, którą dostaje gmina z budżetu państwa dopłacamy rocznie ogromne kwoty, w tym roku prawie 8 milionów zł i to nie licząc inwestycji i remontów. Dzieje się tak kosztem inwestycji gminnych czemu wielu radnych jest przeciwnych i przy każdej uchwale budżetowej składają wniosek o ograniczenie wydatków na oświatę. Tylko jedna szkoła, podstawówka w Poraju ma koszty działania na poziomie subwencji. Gdybyśmy jednak ograniczyli ilość szkół podstawowych w naszej gminie z 6 di 3, ilość dzieci w klasach byłaby na poziomie norm ministerialnych,a warunki finansowe szkół zdecydowanie lepsze. Tylko, że wtedy pracę straciłoby 50% nauczycieli.Wybraliśmy więc obecny model dla gminnej oświaty, myślę jednak, że o tym wyborze i o faktach należy pamiętać.
otóż to moja DROGA, to nie jest prywatna firma , tylko państwowa posada i wszyscy za dojazd do pracy, na narady, spotkania partyjne itd. ponoszą koszty z własnej kieszeni....właśnie tak , jak PANI i pozoatali pracownicy - nie tylko w naszej gminie . Pani BARBARO , czy muszą być , aż takie wyjątki? zwłaszcza dla tych , którzy mają najwyższe zarobki ? Jeżeli ktoś lubi wygody i luksusy , to niech sam poniesie koszty i zatrudni prywatnie ( nawet 5) kierowców .
a czego mam się bać , przecież nikogo nie obraziłam , tylko napisałam prawdę , którą wszyscy znają. Uwazam ,że nasz p. Wójt jest zadatkiem na dobrego polityka i takie uwagi wyborców powinien poważnie rozważyć.
częściowo RADNI są winni takiej sytuacji, bo przecież wyrazili na to ZGODĘ.
gdyby mnie ktoś kupił samochód służbowy , też bym nim jeździła
częściowo RADNI są winni takiej sytuacji, bo przecież wyrazili na to ZGODĘ.
gdyby mnie ktoś kupił samochód służbowy , też bym nim jeździła
Jest sporo racji w tym co piszesz majeczko, ale takie są w tej chwili standardy, że w pracy korzysta się ze służbowych samochodów, zwłaszcza na pewnych stanowiskach. I ja wolę taką jasną sytuację, niż poprzednią gdy wójt korzystał z prywatnego samochodu i ze służbowych delegacji, które w sumie opiewały na niezłe tysiące, a plotka głosi, że gdy tylko odbywały się jakieś targi ogrodnicze w okolicach Warszawy, wójt właśnie do Warszawy brał delegację.
Widzu jesteś wyjątkowo paskudnym "podpuszczczem", bo trzeba być paskudą by sugerować, że wypowiedzi na tym forum są jakimś aktem wielkiej odwagi. W jakim świeci ty żyjesz, czyżbyś jeszcze nie zauważyła, że mamy wolność słowa, a za pomówienia można się co najwyżej narazić na CYWILNĄ SPRAWĘ SĄDOWĄ.
Widzu jesteś wyjątkowo paskudnym "podpuszczczem", bo trzeba być paskudą by sugerować, że wypowiedzi na tym forum są jakimś aktem wielkiej odwagi. W jakim świeci ty żyjesz, czyżbyś jeszcze nie zauważyła, że mamy wolność słowa, a za pomówienia można się co najwyżej narazić na CYWILNĄ SPRAWĘ SĄDOWĄ.
ok. zgadza się , czyli wniosek z tego taki ,że wszystkim pracownikom należy się zwrot delegacji zwłaszcza jeśli rozliczą się w ciągu 14 dni roboczych to dlaczego w naszych szkołach jest INACZEJ a tak na marginesie to też przydałby się samochód służbowy np. na szkolenia , konkursy (jeden w Poraju , a drugi w Żarkach Letnisku ). Małym BUSEM nie pogardzimy , będzie taniej Skoro ciągle mówimy o drogiej oświacie i oszczędnościach
, to my też chcemy takie TANIE WYGODY
, to my też chcemy takie TANIE WYGODY
-
- VIP
- Posts: 1700
- Joined: 12 Aug 2010, 13:32
Ale fajna i merytoryczna dyskusja, że nie można się nie włączyć.
Majeczko
Masz rację, że to radni w tym ja daliśmy P. Wójtowi zgodę na zakup samochodu osobowego.
Ale zanim podjęliśmy uchwałę w tej sprawie to ja oczywiście zapytałam Pana Wójta publicznie na sesji - jak zamierza korzystać z tego samochodu ?
Usłyszałam a raczej usłyszeliśmy wszyscy radni/jest to zaprotokółowane/.
Odpowiedż P.Wójta brzmiała," że samochódem będzie jeżdził sam bez kierowcy oraz z samochodu będą mogli korzystać wszyscy urzędnicy gminy a nawet radni jak będą załatwiać służbowe sprawy Gminy Poraj."
Jakże się rozczarowałam kiedy zobaczyłam, że P.Wójt zatrudnił osobistego kierowcę.
Raz, że Pan Wójt nie dotrzymał danego nam słowa a po drugie, że powoduje to ogromne koszty dla gminy.
Pozdrawiam ZP
Majeczko
Masz rację, że to radni w tym ja daliśmy P. Wójtowi zgodę na zakup samochodu osobowego.
Ale zanim podjęliśmy uchwałę w tej sprawie to ja oczywiście zapytałam Pana Wójta publicznie na sesji - jak zamierza korzystać z tego samochodu ?
Usłyszałam a raczej usłyszeliśmy wszyscy radni/jest to zaprotokółowane/.
Odpowiedż P.Wójta brzmiała," że samochódem będzie jeżdził sam bez kierowcy oraz z samochodu będą mogli korzystać wszyscy urzędnicy gminy a nawet radni jak będą załatwiać służbowe sprawy Gminy Poraj."
Jakże się rozczarowałam kiedy zobaczyłam, że P.Wójt zatrudnił osobistego kierowcę.
Raz, że Pan Wójt nie dotrzymał danego nam słowa a po drugie, że powoduje to ogromne koszty dla gminy.
Pozdrawiam ZP
Samochód użytkowany przez Wójta i urzędników gminnych, to jakiś absurd. Prawdopodobnie tego samochodu już by nie było. Teraz konieczny byłby zakup nowego. Samochód użytkowany przez wielu kierowców to jak prostytutka, bardzo szybko się zniszczy. Panowie kierowcy pamiętacie Kobrę z Częstochowy? Była i już jej ni ma